Dziś chcę Wam opisać jeszcze trochę o życiu Izraela Poznańskiego. Jak pisałem, był on człowiekiem raczej trudnym, ale potem w wyniku doświadczeń życiowych trochę się zmienił. Musiał być tak bezwzględny, bo inaczej nie osiągnął by tego wszystkiego, co udało mu się osiągnąć.
Poznański uczył się swojego fachu u podstaw. Bardzo ciężko pracował, aby zyskać uznanie. Podstawową wiedzę otrzymał w szkole podstawowej w Łodzi. Jak już pisałem, jego rodzice przenieśli się z Aleksandrowa Łódzkiego do Łodzi w momencie kiedy Poznański był już na świecie. Jego ojciec Kalman z zawodu był kupcem. Tata wielkiego fabrykanta zbudował nawet pierwszą piętrową kamienicę w Łodzi zlokalizowaną na Starym Mieście. Kolejne lata po ukończeniu szkoły spędził w Warszawie, gdzie chodził do liceum. Tam poznał też swoją przyszłą żonę. Jego luba pochodziła z dość zamożnej żydowskiej rodziny, która mieszkała w stolicy.
Fabrykant ożenił się w wieku 17 lat z Leonią Hertz - córką Mojżesza Hertza. Miał z nią szóstkę dzieci. Najbardziej znani z nich to Maurycy i Karol - oni osiągnęli największy sukces. To oni właśnie przejęli firmę po ojcu i nią zarządzali. Izrael Poznański zmarł w 1900 roku, zostawiając ogromną fortunę. Został pochowany na nowym cmentarzu żydowskim przy zbiegu ulic Zagajnikowej i Inflanckiej.
Izrael Poznański przed swoją fabryką
Super ta rycina! Strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuń