Witajcie w ten paskudny dzień, ale spokojnie zdjęcia będą kolorowe. Chce opowiedzieć Wam o najmłodszym i zarazem bardzo ładnym parku, jaki powstała w Łodzi dopiero w 2004 roku. Jest to najmłodsza takiego rodzaju inwestycja w naszym mieście.
Pomysłodawczynią budowy Parku Ocalałych była Pani Eliza Elczewska. Osoba, którą przeżyła koszmar Litzmanstadt Getto. Z jej rodziny ta tragedie przeżyła tylko Ona i Jej Siostra.
Inwestycja ta ciągnie się od ulicy Wojska Polskiego do ogródków działkowych na Źródłowej. Park leży w dolinie rzeki Łódki. Na tafli wody odbija się Orzeł Biały, która specjalnie został tak zbudowany, że wygląda jakby miał szykować się do lotu. Pomnik ten i uformowana z tablic Gwiazda Dawida symbolizują jak silne było powiązanie tych dwóch narodów. Na owym symbolu wszystkich Żydów znajduje sie nazwiska Polaków, którzy pomagali tej ludności podczas II wojny światowej. Ludzie Ci zostali uhonorowani ,,Sprawiedliwi wśród Narodów Świata".
Na przeciwko tego pomnika znajduje się 10 metrowy kopiec, z którego rozpościera się widok na okolicę. Na szczycie tego miejsca znajduję się ławeczka na której siedzi słynny Jan Karski. To bardzo ważna osoba w historii Polaków jak i Żydów. Poza tym więcej informacji o samej tej osobie opowiem, kiedy indziej. W Parku Ocalałych znajdują się drzewka, które zasadziły osoby, które mieszkały w łódzkim getcie. Pierwszą osobą, która zasadziło drzewko była pomysłodawczyni parku Pani Eliza Elczewska. Każdy z tych osób ma przypisane sobie drzewo, które jest w rejestrze.
Zapraszam każdego do odwiedzenia tego miejsca naprawdę warto. Niesamowita sprawa być w tym miejscu. Poniżej zdjęcia Parku Ocalałych:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz